Witam Was wszystkich w Nowym Roku! Mam nadzieję, że Sylwester Wam się udał. Pewnie z niecierpliwością czekacie na wyniki konkursu. W konkursie wzięło udział 35 osób, więc jakby nie było to całkiem spora ilość :) można było wygrać wybraną przez siebie kurację kosmetyków Seboradin. Żeby nie przedłużać podaję listę trzech laureatek:
- Houston (Anita Ką)
- Monia92 (Monika Pi)
- Sandra (Sandra Ko)
Wasze maile prześlę Panu Łukaszowi, który się z Wami skontaktuje. Zwycięzców wybrała firma Inter Fragrances, producent kosmetyków Seboradin.
Odpowiedzi, które udzieliły zwyciężczynie to:
Houston: Gdyby Mikołaj bądź Gwiazdor zechciał sprawić mi radość.. chciałabym zobaczyć pod choinką "Kurację z czarną rzodkwią do włosów przetłuszczających się, skłonnych do wypadania", ponieważ walczę o zdrowe długie włosy, które w sumie są jedyną zaletą w moim wyglądzie. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że pomimo walki o moje włosy, moja skóra głowy przechodzi katusze. Przez co także włosy znajdują sobie miejsce gdziekolwiek indziej niż na mojej głowie. Nie jestem w stanie dobrać odpowiedniego szamponu, by przynieść skórze ukojenie.. Zawsze w okresie jesienno-zimowym zaczyna się moja włosowa masakra. Skóra strzela fochy na mnie i na moją pielęgnację, mimo iż robię wszystko, by było jak najlepiej. Jako, że ta kuracja jest przeznaczona do problemów skórnych takich jak łupież czy też łojotokowe zapalenie skóry (którego jak powiedziała mi dermatolog nie idzie stwierdzić, bo nie ma na to żadnych badań) chciałabym się przekonać w jakim stopniu te szampony byłyby w stanie mi pomóc. Włosy przetłuszczają mi się od skóry głowy, skóra jest bardzo wrażliwa, więc myślę, że ta kuracja może być przeznaczona do moich włosów znacznie bardziej niż inne przedstawione na stronie. A nóż widelec trafię w odpowiednie dla mojej skóry produkty...
Monia92: Kuracja regenerująca do włosów suchych, zniszczonych farbowaniem i modelowaniem, to właśnie ta, którą bym wybrała. Przez parę lat farbowałam i rozjaśniałam włosy. Rok temu chciałam od razu zejść z ciemnego brązu, który miałam położony od połowy głowy i je potraktowałam rozjaśniaczem. Oczywiście to było najgorsze co mogłam zrobić. Włosy do ramion musiałam ściąć na boba. :/ teraz powoli sobie odrastają te moje włoski, przez rok ich nie farbowałam, ale parę dni temu pofarbowałam je farbą na jasny blond. Teraz trochę tego żałuję. Po pofarbowaniu zauważyłam, że moje włosy niebyły jeszcze na to gotowe. Zamiast na lśniące i zdrowe, wyglądają na zniszczone i wysuszone i takie zresztą są. Po każdym myciu suszę je suszarką, co też z pewnością im nie pomaga. Od paru miesięcy staram się bardziej świadomie dbać o włosy. Dużo czytałam o kosmetykach Seboradin. Chciałabym je wypróbować, sprawdzić czy zdziałają coś na moich włosach.
Pewnego ranka na blog Twój spojrzałam,
i w tym momencie swe włosy zmacałam,
były paskudne, suche, króciutkie,
błagały o to by były zdrowiutkie,
Wnet pojawił się konkurs z Seboradinem,
spodobał on się każdej dziewczynie,
więc wymyślić trzeba było coś oryginalnego,
a zaraz fajnego i niespodziewanego.
Wnet wzięłam się za pisanie wierszyka
bo konkurencja po nocach czyha,
ułożyłam kilka zdań i liczę na niewielki fart,
że mój wysiłek jest czegoś wart.
I będę się cieszyć długimi włosami
jak włosomaniaczki z długimi stażami.
Zwycięzcom bardzo gratuluję! :) A tych, którzy jeszcze u mnie nic nie wygrali, pocieszam, bo na pewno w tym roku pojawi się na moim blogu nie jeden konkurs:)